niedziela, 9 lutego 2014

najbardziej czego się boję -to, że mogę już nigdy nic nie napisać, bo skończyło się coś co wyniszczyło mnie najbardziej od trzech lat. nie cierpię już, a ponoć człowiek najlepiej pisze właśnie wtedy

1 komentarz:

  1. Najwięcej słów wychodzi spod placów w wielkim cierpieniu, niezaprzeczalna prawda.
    Jednak szczęście też ma swoje słowa... może nie tak piękne i bogate... Bo cierpi się słowami, a radość wypływa z człowieka w każdy możliwy sposób,
    Mniej się pisze, bo część energii ulatuje gdzie indziej, a cierpienie calutkie zamienia się w słowa.

    OdpowiedzUsuń